Forum www.yamahaxmaxpolska.fora.pl Strona Główna www.yamahaxmaxpolska.fora.pl
Ogólnopolskie forum użytkowników Yamahy X-max
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

ZAWIESZENIE

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.yamahaxmaxpolska.fora.pl Strona Główna -> Forum Yamaha X Max
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bartwro
Administrator



Dołączył: 30 Cze 2013
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Nie 16:31, 30 Cze 2013    Temat postu: ZAWIESZENIE

Zapraszam do dzielenia się spostrzeżeniami, problemami, sukcesami dotyczącymi układu zawieszenia w waszych X Max`ach

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bartwro dnia Nie 17:09, 30 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bartwro
Administrator



Dołączył: 30 Cze 2013
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 15:03, 16 Wrz 2013    Temat postu: Wymiana oleju i uszczelniaczy w lagach Yamaha X Max 125

Witam serdecznie .Chciał bym podzielić się spostrzeżeniami i informacjami na temat wymiany uszczelniaczy oraz oleju w lagach w Yamaha X max 125 i .


W pierwszej kolejności gdy już zgromadzimy odpowiedni sprzęt narzędziowy ,uszczelniacze wewnętrzne cena około 40 zł( zewnętrzne są tylko przeciw kurzowe , można wymienić jak są uszkodzone ) ,olej - ja miałem BELRAY 15W ,o takiej charakterystyce jest zalecane do tego modelu i opisywane w książce serwisowej.

Gdy już podniesiemy przednie zawieszenie na pasach lub odpowiednim podnośniku możemy przystąpić do wymiany .
Wcześniej oczywiście poluzujemy 2 śruby blokujące ośkę przednią przed odkręceniem się . Po ściągnięciu koła (foto poniżej) ,zacisku hamulca ( należało by podwiesić na sznurku żeby nie obijał się )

uwidacznia nam się dostęp do amortyzatorów i przystępujemy do demontażu . Osobiście z demontażem nie było problemów natomiast przy samej wymianie przydadzą się dodatkowe ręce do pomocy .
Kolejną czynnością jest odkręcenie śrub trzymających lagi.


Po odkręceniu może amortyzator wyjść opornie więc przyda się śrubokręt który rozchyli szczelinę uchwytu od kierownicy .

W samym amortyzatorze widać uszczelniacz kurzowy którego możemy podważyć śrubokrętem i uwidoczni nam dostęp do pierścienia metalowego i samego wymienialnego uszczelniacz którego można pokusić się wydłubać ale będzie dość ciężko i możemy uszkodzić gładź amortyzatora .Więc należy wydłubać z góry gumowy korek który wydłubujemy śrubokrętem i ukazuje nam się pod tym metalowy korek z uszczelką oraz podkładkami . (Należy zapamiętać kolejność - krążek duży, krążek mały i dopiero korek metalowy z uszczelniaczem)


Żeby wyciągnąć metalowy korek uderzamy kilka razy motkiem przez np.klucz nasadowy .Korek jest trzymany przez cienki metalowy pierścień który widać po ściągnięciu gumowej osłony z wierzchu .Gdy wciśniemy korek , wydobywamy pierścień .Następnie uwaga żeby korek nie wystrzelił nam w twarz gdyż jest przyciskany przez sprężynę w środku lagi.

Po wyjęciu sprężyny która powinna mieć nie mniej niż 308 mm i wylaniu starego oleju ( należy pompować tak jak strzykawką żeby wszytki olej wyciekł) odkręcamy śrubę imbusową)która jest na spodzie amortyzatora .Należało by się zaopatrzyć w specjalny klucz który włożymy do środka lagi przytrzymamy śrubę od środka i będziemy mogli odkręcać . W moim przypadku pomogło włożenie przedłużki od klucza dociśnięciu i odkręceniu dolnej śruby .
Gdy wyjąłem gładź amortyzatora to zrobił się dobry dostęp do nieszczelnej uszczelki .
Gdy wyciągniemy starą możemy użyć jej do pobijania przez nią młotkiem nowej . Gdy wymienimy uszczelniacz czynności powtarzamy w odwrotnej kolejności , czyli zakładamy pierścień metalowy zabezpieczający uszczelniacz środkowy przed poluzowaniem się, skręcanie amortyzatora , założeniu sprężyny , wlaniu oleju w ilości 195 cm sześciennych , po pompowaniu amortyzatorem w celu eliminacji powietrza , założenie korka z podkładkami i zabezpieczenie pierścieniem a następnie gumową zaślepką .
Tak przygotowaną jedną lagę montujemy do uchwytu kierownicy i przystępujemy do naprawy drugiej legi .Pomimo że nie ma wycieku w drugim amortyzatorze zawsze należy olej i uszczelniacze wymieniać parami .
Przepraszam jak ktoś nie zrozumie opisu . W razie problemów proszę pisać na forum .Postaram się odpowiedzieć . Pozdrawiam i powodzenia w naprawie .Bartek z Wrocławia


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bartwro dnia Pią 20:24, 20 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bartwro
Administrator



Dołączył: 30 Cze 2013
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 12:47, 02 Maj 2016    Temat postu:

Wiem że jest problem z foto , postaram się je uaktualnić .Pozdrawiam . W razie pytań to służę pomocą .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.yamahaxmaxpolska.fora.pl Strona Główna -> Forum Yamaha X Max Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin